Kup teraz, zapłać później? Sprawdź, czy Cię stać! UOKiK startuje z kampanią

Kup teraz, zapłać później? Sprawdź, czy Cię stać! UOKiK startuje z kampanią

29.11.2024 r.

  • Black Friday, Black Week, Cyber Monday… – trwa szał świątecznych zakupów. Kupujemy i nawet nie musimy mieć za co, możemy przecież zapłacić później….
  • Uważaj! „Kup teraz, zapłać później” to kredyt! Może prowadzić do nadmiernego zadłużenia i wpłynąć na Twoją zdolność kredytową.
  • W najnowszej kampanii „Sprawdź, czy Cię stać!” Prezes UOKiK ostrzega konsumentów przed finansowymi konsekwencjami zakupów z odroczoną płatnością.

Świąteczne zakupowe szaleństwo ruszyło pełną parą. Prezes UOKiK regularnie apeluje do konsumentów, by w ten szał nie wpadać. Nie jest łatwo – pokus jest coraz więcej, chwyty marketingowe są coraz bardziej wyrafinowane, a do tego nowe rozwiązania e-commerce powodują, że zakupy nie wymagają nawet pieniędzy na koncie. Usługa „kup teraz, zapłać później” sprawia, że brak środków czy karty kredytowej w wielu sklepach nie jest już przeszkodą.

Świątecznej gorączce zakupów, w mniejszym lub większym stopniu, ulega większość z nas. Na każdym kroku jesteśmy kuszeni reklamami „wyjątkowych produktów”, „idealnych pomysłów na prezent” i „superpromocji”. Coraz częściej też jesteśmy zachęcani do odroczenia płatności. Konsumenci, zwłaszcza młodzi, chętnie z tego korzystają. Dlatego chcemy zwrócić uwagę na finansowe konsekwencje tej konsumpcyjnej pułapki. Uważajmy! Zakupy z odroczoną płatnością mogą prowadzić do nadmiernego zadłużenia i wpłynąć na zdolność kredytową – apeluje Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

O co chodzi w odroczonych płatnościach

Odroczone płatności, znane pod nazwą „kup teraz, zapłać później” (od ang. Buy Now Pay Later, BNPL), polegają na tym, że sprzedający, samodzielnie lub za pośrednictwem operatorów płatności, oferują klientom możliwość późniejszej zapłaty za zakupy (zwykle po 30 lub 45 dniach). Również z opcją rozłożenia zobowiązania na raty. To rozwiązanie kuszące samo w sobie, a do tego platformy e-commerce intensywnie je reklamują – „szybko, łatwo, bez ekstra kosztów”. Nie dziwi więc, że zainteresowanie zakupami z odroczoną płatnością, także w Polsce, gwałtownie rośnie.


Kup teraz, zapłać później? Sprawdź, czy Cię stać! - spot UOKIK

W czym problem?

Skorzystanie z propozycji „kup teraz, zapłać później” może być atrakcyjne, zwłaszcza w obliczu zwiększonych świątecznych wydatków. Jednak niesie ze sobą ryzyko. Im więcej zakupów zrobionych w ten sposób i dłuższe terminy odroczenia, tym bardziej prawdopodobne, że o nich zapomnimy. Możemy zaciągnąć wiele nowych zobowiązań i nie zauważyć, kiedy przekroczymy czerwoną linię spirali zadłużenia. Za 30 czy 45 dni, na ile sprzedawcy odroczyli nam płatności, może się okazać, że mamy zbyt wiele zobowiązań do spłaty w krótkim terminie.

Trzeba też mieć świadomość, że odroczona płatność to w rzeczywistości kredyt. Jeśli nie zapłacimy w terminie, to poniesiemy dodatkowe koszty, w tym związane z jego oprocentowaniem. Podobnie jak w przypadku karty kredytowej czy limitu przyznanego na koncie bankowym. Finansowe konsekwencje mogą być jednak o wiele poważniejsze i długoterminowe. Jedną z nich jest obniżenie, a w przypadku zakłóceń w spłacie, nawet utrata zdolności kredytowej czy zgłoszenie do rejestru dłużników.

Coraz większą popularność odroczonych płatności potwierdza zarówno badanie zrealizowane dla BIK pod koniec 2022 r., z którego wynika, że liczba Polaków korzystających z tej formy płatności wzrosła rok do roku o 25 proc., jak i zeszłoroczne dane firm oferujących tę usługę. Przykładowo, jeden z głównych operatorów płatności odroczonych w naszym kraju informował, że w 2023 r. liczba transakcji, w których pośredniczyli, wzrosła rok do roku o 66 proc., a ich wartość o 71 proc. Należy również podkreślić, że rekordowym dniem pod tym względem był zeszłoroczny Black Friday.

Włącz się w akcję UOKiK!

Widmo problemów konsumenckich, które może ze sobą nieść gwałtownie rosnąca popularność odroczonych płatności, skłoniła Prezesa UOKiK do przeprowadzenia kampanii informacyjnej.

Start kampanii „Sprawdź, czy Cię stać!” oczywiście nie jest przypadkowy. To czas wielkich akcji reklamowych i promocyjnych, takich jak Black Friday czy Cyber Monday, po których następuje okres przedświątecznych zakupów i poświątecznych wyprzedaży. Jeśli dołożyć do tego możliwość kupowania bez konieczności zaglądania do portfela, to mamy gotowy przepis na wspaniałe zakupy i możliwą pułapkę zadłużenia. Prowadzimy tę kampanię po to, by odroczona płatność nie zmieniła się dla konsumentów w odroczony ciężar trudny do udźwignięcia. Dlatego też gorąco zachęcam media, instytucje, organizacje i sklepy do włączenia się w naszą akcję! - mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Przygotowaliśmy różne formaty spotu oraz grafik: do telewizji, radia, portali, mediów społecznościowych, ekranów LCD. Mają one uświadomić konsumentom dwie sprawy. Po pierwsze – zakupy z odroczoną płatnością to zakupy na kredyt. Po drugie – kupując wiele rzeczy, w wielu miejscach, z różnymi terminami płatności łatwo można stracić kontrolę nad wydatkami i wpaść w spiralę zadłużenia.

Od dziś spot można zobaczyć i usłyszeć w radio, telewizji, internecie i przestrzeni publicznej. W kampanię włączyło się już ponad 60 partnerów: stacji radiowych i telewizyjnych, instytucji i organizacji oraz serwisów internetowych.

Zapraszamy do włączenia się w kampanię „Sprawdź, czy Cię stać!”. Wejdź na uokik.gov.pl/sprawdz-czy-cie-stac, pobierz i udostępnij!

Pliki do pobrania:

Black Friday, Black Week, Cyber Monday – święta zakupowiczów?

  • Reklamy, chwyty marketingowe, kuszące promocje i… odroczone płatności. To gotowy przepis na nadmierne kupowanie i zadłużanie się.
  • Nie daj się złapać w konsumpcyjną pułapkę! Zaplanuj budżet. Zrób listę. Rozważ przed zakupem: potrzebuję czy chcę?
  • Nie zadłużaj się, by skorzystać z „wyjątkowych okazji”. Sprawdź, czy Cię stać! Sprawdź też więcej naszych tipów dla zakupowiczów!



Link do pełnej treści artykułu wraz z plikami do pobrania, na stronie UOKiK.

Nawet nie poczujesz. Mogą to zrobić czujniki czadu – kontrola Inspekcji Handlowej

  • Bardzo trujący – jeden gaz, wiele nazw – tlenek węgla, CO, czad, cichy zabójca.
  • Tlenek węgla nie ma smaku, zapachu ani barwy. Trudno go rozpoznać, dlatego jest tak niebezpieczny. Ostrzec przed nim może sprawny czujnik.
  • Skontrolowaliśmy 12 modeli czujników czadu – 2 miały wady konstrukcyjne oraz braki w oznakowaniu, np. w instrukcji. 3 kolejne modele – braki w oznakowaniu.

 

         
                                                            

Dmuchając na zimne – kontrola Inspekcji Handlowej

  • Skontrolowaliśmy 10 modeli kotłów na paliwo stałe o mocy do 500 kW – w 4 przypadkach stwierdziliśmy nieprawidłowości.
  • Sprawdziliśmy ich sprawność cieplną oraz emisję szkodliwych substancji, które w zbyt dużym stężeniu mogą być niebezpieczne dla zdrowia, a także poprawność dokumentacji i oznakowania.
  • Przy zakupie kotła weź pod uwagę m.in. rodzaj paliwa, wielkość ogrzewanej powierzchni oraz przyszłe koszty eksploatacji.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wraz z Inspekcją Handlową przeprowadził kontrolę 10 kotłów na paliwo stałe o mocy do 500 kW. Celem akcji było sprawdzenie, czy kotły spełniają wymogi unijnego ekoprojektu. Zakłada on ograniczenie negatywnego wpływu na środowisko w całym cyklu życia produktu.

Oprócz weryfikacji dokumentacji i oznakowania wszystkie urządzenia przeszły też badania laboratoryjne wybranych parametrów – eksperci sprawdzili, czy mają odpowiedni poziom sezonowej efektywności energetycznej, czyli czy są wydajne, oraz emisję spalin mających wpływ na jakość powietrza, a więc również na zdrowie każdego z nas.

Wspólnie z Inspekcją Handlową sprawdzamy, czy dostępne na rynku kotły na paliwa stałe są bezpieczne w użytkowaniu i nie przyczyniają się do nadmiernej emisji szkodliwych substancji. Te niespełniające wymogów w ogóle nie powinny być wprowadzone do obrotu. To temat ważny nie tylko na progu sezonu grzewczego – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Różne wymiary kontroli

Kontrola formalna polegała na sprawdzeniu oznakowania produktów – w tym znaku CE, poprawności deklaracji zgodności, kompletności dokumentacji technicznej oraz instrukcji obsługi. Równocześnie inspektorzy zanalizowali, czy producenci na swoich stronach zamieszczają wymagane informacje jak np. parametry techniczne, ostrzeżenia, zasady prawidłowego użytkowania czy te dotyczące demontażu i recyklingu po zakończeniu eksploatacji kotła.

Eksperci w laboratorium zbadali, czy podczas spalania paliwa kotły emitują niebezpieczne substancje: cząstki stałe, tlenek węgla, tlenki azotu, organiczne związki gazowe. Sprawdzili także, czy urządzenia mają wystarczająco wysoką sezonową efektywność energetyczną. To parametr, który ma odzwierciedlać rzeczywiste zużycie energii w sezonie grzewczym – jego niższa wartość to niższa klasa energetyczna urządzenia.

Wydajność kotła ma wpływ na koszty jego użytkowania. Konsumenci mają prawo do prawdziwych informacji o produkcie, także o jego klasie energetycznej. Dzięki temu mogą uwzględnić także przyszłe wydatki związane z używaniem go i podjąć świadomą decyzję o zakupie – podkreśla Prezes UOKiK.

Wyniki i efekty kontroli

Wśród zbadanych 10 modeli kotłów 4 miały nieprawidłowości, z czego 2 przypadki dotyczyły wyłącznie kwestii formalnych, a dokładnie błędnie sporządzonych deklaracji zgodności i braków w instrukcji obsługi. Badania laboratoryjne wykazały zaś, że 2 modele nie spełniają wymogów dotyczących sezonowej efektywności energetycznej. Ich wydajność była niższa niż zadeklarowana przez producentów, co mogło prowadzić do większych kosztów eksploatacji. Trwają postępowania administracyjne, które mogą zakończyć się wycofaniem z obrotu kwestionowanych urządzeń.

Producenci kotłów, które miały błędy formalne, np. braki w  dokumentacji, mają obowiązek podjęcia działań naprawczych, czyli jej uzupełnienia. Szczegółowe informacje można sprawdzić w raporcie z kontroli oraz wykazie sprawdzonych produktów.

Porady dla konsumentów

Przy wyborze kotła na paliwo stałe weź pod uwagę:

  • rodzaj paliwa, którego zamierzasz używać (węgiel, drewno, pellet, brykiet itp.),
  • wielkość ogrzewanej powierzchni – wybierz urządzenie odpowiedniej mocy i pojemności,
  • sprawność kotła – wyższa sprawność oznacza lepsze wykorzystanie paliwa i niższe koszty eksploatacji,
  • czy na kotle są dane producenta/importera oraz znak CE,

Pamiętaj, że instalacja i serwisowanie kotłów powinny odbywać się zgodnie z wytycznymi producenta, a wykonywać powinni je uprawnieni specjaliści.

Inne urządzenia grzewcze – działania GUNB

Równolegle z kontrolą Inspekcji Handlowej rozpoczęły się działania Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego (GUNB) dotyczące ogrzewaczy pomieszczeń na paliwo stałe typu „koza”. Kontrole prowadzone są u producentów oraz u sprzedawców. Kontrole formalne, których część jeszcze trwa - dotyczyły 74 typów urządzeń. Do tej pory organy nadzoru budowlanego wszczęły postępowania wobec  16 ogrzewaczy a wobec 33 urządzeń rozpoczęto badania laboratoryjne. Celem badań, które trwają obecnie jest sprawdzenie, czy ogrzewacze rzeczywiście posiadają zadeklarowane przez producenta właściwości użytkowe. Wyniki tych badań będą publikowane na stronie internetowej GUNB.

Lewarki, czyli podnośniki trapezowe – kontrola Inspekcji Handlowej

  • Uszkodzone ramiona, luźne śruby, a nawet zbyt krótkie ramię korby – takie wady miały podnośniki sprawdzone przez inspektorów.
  • Sprawdziliśmy 10 modeli. Aż 7 z nich nie spełnia deklarowanej wytrzymałości.
  • Zanim użyjesz lewarka, sprawdź jakość wykonania, oznakowanie oraz czy jego nośność jest dopasowana do pojazdu.



Link do pełnej treści artykułu wraz z plikami do pobrania, na stronie UOKiK.

Między nami jest chemia – kontrola Inspekcji Handlowej

  • Skontrolowaliśmy 165 partii pościeli, odzieży, obuwia, wyrobów galanteryjnych, dodatków krawieckich i akcesoriów do ćwiczeń.
  • Sprawdziliśmy, czy zawierają formaldehyd, ftalany, nikiel, kadm i ołów w dopuszczalnych ilościach. Nieprawidłowości miało 7 proc. produktów – piłki do ćwiczeń, mata, skakanka, hantle, pościel.
  • Najgorsze wyniki: 320 razy przekroczona zawartość ftalanów w hantlach i 8 razy za wysokie stężenie formaldehydu w pościeli.



Link do pełnej treści artykułu wraz z plikami do pobrania, na stronie UOKiK.

Prezes UOKiK sprawdza sytuację na terenach dotkniętych powodzią

  • Prezes UOKiK monitoruje, czy na terenach dotkniętych powodzią może dochodzić do naruszenia przepisów ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów.
  • Przede wszystkim, czy nie dochodzi do zmów cenowych lub nadużywania pozycji dominującej, których efektem byłby np. wzrost cen produktów pierwszej potrzeby czy też materiałów budowlanych niezbędnych do remontów i odbudowy zalanych budynków.
  • Inspekcja Handlowa w toku prowadzonego postępowania będzie dynamicznie reagowała na sygnały z rynku, wskazujące na możliwe naruszenie przepisów prawa przez przedsiębiorców. 

Skutki powodzi są odczuwalne przez wiele tysięcy dotkniętych nią osób. Dramat poszkodowanych może rodzić pokusę wykorzystania tej sytuacji, np. poprzez wzrost ceny towarów lub usług. Prezes UOKiK w ramach swoich kompetencji zweryfikuje, czy doszło do wzrostu cen i czy mogły być one wynikiem zmów rynkowych lub wykorzystywania pozycji dominującej przez rynkowych potentatów.

- Chęć wzbogacenia się na tragedii osób poszkodowanych przez powódź jest czymś porażającym i niedopuszczalnym. Nie chcemy utrudniać pracy przedsiębiorcom walczącym z powodzią i jej skutkami, będziemy jednak reagowali na wszelkie próby łamania prawa i wykorzystania sytuacji przez nieuczciwych przedsiębiorców. Obecnie potrzebna na rynku jest przede wszystkim empatia i solidarność, nie można wykorzystywać trudnego położenia powodzian. Będziemy zgodnie z naszymi kompetencjami podejmowali stanowcze działania wszędzie tam, gdzie mogą występować nadużycia, zwracając szczególną uwagę na kształtowanie cen towarów i świadczonych usług – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Zgodnie z prawem zakazane są porozumienia przedsiębiorców zmierzające do ustalenia cen towarów lub usług. Praktyką niezgodną z prawem jest również wykorzystywanie pozycji rynkowej przez przedsiębiorców posiadających pozycję dominującą na danym rynku. Za ograniczanie konkurencji grozi kara finansowa w wysokości do 10 proc. obrotu przedsiębiorcy. Zachęcamy wszystkich, którzy podejrzewają stosowanie takich praktyk na terenach dotkniętych powodzią, do kontaktu z UOKiK. W zakresie podejrzenia praktyk ograniczających konkurencję prosimy o kontakt pod adresem  Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.  i nr tel. 22 55 60 560. Nieprawidłowości można zgłaszać również do Wojewódzkich Inspektoratów Inspekcji Handlowej.

Niezależnie w toku prowadzonego w UOKiK postępowania, również bez wcześniejszego informowania przedsiębiorców o kontroli, działania podejmie podległa Prezesowi UOKiK Inspekcja Handlowa. Inspektorzy będą reagowali na sygnały z rynku i kontrolowali przedsiębiorców działających niezgodnie z prawem. Dziś odbyła się odprawa  Prezesa UOKiK z szefami Wojewódzkich Inspektoratów Inspekcji Handlowej z południowo – zachodniej Polski, na której szczegółowo omówiono zakres kontroli. Prosimy konsumentów o zgłaszanie nieprawidłowości także bezpośrednio do Wojewódzkich Inspektoratów.

- Mieszkańcy terenów dotkniętych powodzią znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji. Dlatego apeluję do przedsiębiorców o uczciwość w działaniu i niewykorzystywanie tej tragedii. Biznes musi okazać solidarność i odpowiedzialność, w szczególności najwięksi uczestnicy rynku - mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Produkty oświetleniowe – produkty wyposażone. Kontrola Inspekcji Handlowej

  • Sprawdziliśmy 10 modeli: lamp sufitowych, opraw oświetleniowych i listew LED.
  • To produkty oświetleniowe, które mają co najmniej jedno źródło światła lub oddzielny osprzęt sterujący, lub jedno i drugie.
  • Kupujesz produkt wyposażony? Sprawdź, czy ma znak CE oraz informacje o wymienialności źródła światła.



Link do pełnej treści artykułu wraz z plikami do pobrania, na stronie UOKiK.

Rękawice podniesione – kontrola Inspekcji Handlowej

  • Sprawdzaliśmy odporność na ścieranie, przecięcie, rozdzieranie i przekłucie oraz oznakowanie 10 modeli rękawic ochronnych.
  • W połowie produktów faktyczny poziom odporności był niezgodny z zadeklarowanym przez producenta, a w 1 modelu brakowało instrukcji.
  • Wybierasz rękawice ochronne? Dopasuj je do rodzaju prac.



Link do pełnej treści artykułu wraz z plikami do pobrania, na stronie UOKiK.

Oprawy oświetleniowe – kontrola Inspekcji Handlowej

  • Skontrolowaliśmy 25 modeli opraw oświetleniowych.
  • 8 miało wady konstrukcji – głównie nieodpowiednie zabezpieczenia przed porażeniem prądem.
  • W przypadku 6 modeli stwierdziliśmy również niezgodności formalne. Szczegóły w raporcie z kontroli.



Link do pełnej treści artykułu wraz z plikami do pobrania, na stronie UOKiK.

Ceny na parkingach i w myjniach – kontrola Inspekcji Handlowej

  • Skontrolowaliśmy 84 parkingi i 125 myjni samochodowych – łącznie 209 przedsiębiorców.
  • Blisko 23 proc. z nich nie dba o prawidłowe informowanie konsumentów o cenach świadczonych usług.
  • Brak cenników, niejednoznaczne lub nieczytelne ceny dla nadjeżdżających kierowców - to główne nieprawidłowości.

Czy konsument w myjni samochodowej wie dokładnie, za co i ile płaci? Czy kierowcy mają szansę zapoznać się z ceną, wjeżdżając na parking? W 2023 r. przeprowadziliśmy kontrole 84 parkingów i 125 myjni samochodowych w całej Polsce. Zweryfikowaliśmy, czy przedsiębiorcy prawidłowo realizują swoje obowiązki dotyczące informowania o cenie.

- Podstawowym prawem konsumenta jest prawo do informacji. Przedsiębiorca nie może utrudniać dostępu do cennika usług. Musi być on widoczny, niebudzący wątpliwości, jednoznaczny i umożliwiający porównanie cen. Konsument powinien mieć możliwość ustalenia, ile w rzeczywistości zapłaci za pozostawienie swojego samochodu na parkingu czy jego umycie, a także wybrania najkorzystniejszej dla siebie oferty – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Według danych zgromadzonych przez Inspekcję Handlową blisko 23 proc. sprawdzonych przedsiębiorców nie dba o prawidłowe informowanie konsumentów o cenach świadczonych przez siebie usług.

Brak cennika, „od 19 do 59 zł” 

Nieprawidłowości dotyczące uwidaczniania cen stwierdziliśmy w przypadku 26 parkingów i 22 myjni łącznie u 48 przedsiębiorców. Głównym problemem na parkingach jest umieszczanie cen usług w taki sposób, że są one nieczytelne dla wjeżdżających kierowców. Zarówno w myjniach, jak i na parkingach stwierdziliśmy brak cenników lub nieuwzględnienie cen wszystkich usług. Zdarza się również, że przedsiębiorcy prezentują ceny w sposób budzący wątpliwości, np. w formie „od…” lub „od… do…”. Tymczasem cena musi być jednoznaczna dla konsumenta - ma prawo wiedzieć, ile dane usługi kosztują, aby móc świadomie wybrać te, z których chce skorzystać.

Za brak należytego informowania konsumentów o cenach świadczonych usług przedsiębiorcy grozi kara do 20 tys. zł. W efekcie kontroli ponad połowa przedsiębiorców, u których stwierdziliśmy nieprawidłowości podjęła dobrowolne działania naprawcze. Na 32 przedsiębiorców nałożyliśmy kary pieniężne na łączną kwotę ok. 40 tys. zł. W 6 przypadkach odstąpiliśmy od nałożenia kary ze względu na znikomą wagę naruszeń oraz fakt, że przedsiębiorcy zaprzestali stosowania zakwestionowanych praktyk.

UOKiK dla kierowców

Kontrole Inspekcji Handlowej w myjniach i na parkingach to nie jedyne działania Urzędu chroniące kierowców – od lat bada jakość paliw, a informacje o wynikach regularnie publikuje na uokik.gov.pl.

Prezes UOKiK kwestionuje także nieuczciwe praktyki zarządców parkingów, np. ograniczanie sposobu składania reklamacji czy naliczanie dodatkowych kosztów za niezapłacone opłaty parkingowe – to nawet kilka postępowań rocznie.

Konsumencie, masz swoje prawa

  • Wjeżdżając na parking, powinieneś wiedzieć, ile zapłacisz– cena powinna być widoczna, przedstawiona w sposób jednoznaczny i niebudzący wątpliwości.
  • Masz prawo wiedzieć dokładnie, ile zapłacisz za pozostawienie samochodu na parkingu czy też jego umycie – sprawdzaj cenę za minutę, godzinę.
  • Jeśli przedsiębiorca ogłasza promocję, masz prawo znać najniższą cenę z 30 dni przed obniżką.
  • Nie znalazłeś cennika usług? Poinformuj o tym Inspekcję Handlową w Twoim województwie.



Link do pełnej treści artykułu wraz z plikami do pobrania, na stronie UOKiK.

Maluch bezpieczny w łóżeczku, chodziku i na huśtawce – kontrola Inspekcji Handlowej

  • Sprawdziliśmy 16 modeli produktów dla najmłodszych, w tym 14 zbadaliśmy w laboratorium.
  • Łóżeczka pozytywnie przeszły testy konstrukcyjne, z kolei huśtawki i część chodzików stwarzały ryzyko – szczegóły w raporcie.
  • Pamiętaj, przed użyciem produktu zapoznaj się z instrukcją bezpiecznego użytkowania i zachowaj ją na przyszłość.



Link do pełnej treści artykułu wraz z plikami do pobrania, na stronie UOKiK.

Na ostrzu noża – kontrola Inspekcji Handlowej

  • Skontrolowaliśmy kosiarki elektryczne i spalinowe.
  • W 3 modelach wykryliśmy wady konstrukcyjne grożące zranieniem lub porażeniem prądem.
  • 3 kosiarkom brakowało w instrukcji informacji o masie maszyny, warunkach bezpiecznego transportu i przenoszenia.



Link do pełnej treści artykułu wraz z plikami do pobrania, na stronie UOKiK.

Nie trać głowy i załóż kask – kontrola Inspekcji Handlowej

  • Sprawdziliśmy 19 modeli kasków rowerowych, narciarskich i wspinaczkowych.
  • Wszystkie przeszły pozytywnie testy amortyzacji i skuteczności układu utrzymującego. 9 z nich miało braki w oznakowaniu lub instrukcji.
  • Kupujesz kask? Sprawdź znak CE. I pamiętaj – sprawny sprzęt i ochrona głowy to podstawa bezpieczeństwa!



Link do pełnej treści artykułu wraz z plikami do pobrania, na stronie UOKiK.

ZALANDO ZMIENI PRAKTYKI I ROZDA VOUCHERY

Zalando zmieni praktyki i rozda vouchery

24.07.2024 r.

  • Prezes UOKiK zobowiązał spółkę Zalando do właściwego informowania klientów o ich prawach podczas korzystania z platformy zakupowej.
  • Konsumenci muszą wiedzieć od kogo i na jakich zasadach kupują towary jeszcze przed kliknięciem „przejdź do kasy”.
  • Dodatkowo platforma ma przyznać konsumentom po 40 zł do wykorzystania w określony sposób na zalando.pl.

W lipcu ubiegłego roku Prezes UOKiK wszczął postępowanie stawiając zarzuty platformie sprzedażowej Zalando. Dotyczyły one m.in. nieprzekazania informacji  o statusie sprzedających na platformie w sposób wymagany przepisami. Klienci mogą na niej kupić nie tylko produkty od samego Zalando, ale też partnerów platformy o czym nie byli odpowiednio informowani. Nie mogli mieć pewności, że kupują dany produkt od przedsiębiorcy, a w konsekwencji, czy przy zakupie przysługują im wszystkie prawa wynikające z tego faktu.

Brakowało także jasnych informacji o tym, jaki jest podział obowiązków związanych z realizacją umowy między platformą a wystawiającym ofertę partnerem. Klienci mogli mieć problem z ustaleniem do kogo kierować reklamację, kogo informować o odstąpieniu o zakupu, ani do kogo wysłać zwracany towar.

W wydanej decyzji Prezes UOKiK zobowiązał Zalando do wprowadzenia zmian na swoich stronach w związku z obowiązkami informacyjnymi wynikającymi z dyrektywy Omnibus.

Tylko pełne, łatwo dostępne i jasno przedstawione informacje pozwalają podejmować świadome decyzje zakupowe. Dotyczy to szczególnie sprzedaży internetowej. Brak bezpośredniego kontaktu sprawia, że wiele spraw, które w tradycyjnych sklepach załatwiamy intuicyjnie – rozmawiając ze sprzedawcą – w e-commerce może przysparzać szeregu wątpliwości. Konsument  dokonując zakupów przez internet powinien być tak samo bezpieczny jak w tradycyjnym sklepie. Dlatego przywiązujemy tak dużą wagę do pilnowania i egzekwowania przepisów dyrektywy Omnibus – zaznacza Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Poza zmianami na stronie, spółka przyzna wszystkim konsumentom, którzy kupili w serwisie Zalando produkty od jego partnerów w okresie od 1 stycznia 2023 r. do dnia wykonania zobowiązania, voucher w wysokości 40 zł.  Będzie on mógł być wykorzystany w ciągu 6 miesięcy na zakupy produktów sprzedawanych przez Zalando (w tym uprzednio przecenionych), z wyłączeniem produktów sprzedawanych przez partnerów. Spółka przekaże informację o przyznaniu vouchera za pośrednictwem poczty elektronicznej.

Dyrektywa Omnibus obowiązuje od 1 stycznia 2023 r. Od tego momentu Prezes UOKiK monitoruje jak internetowe platformy handlowe dostosowały się do nowych obowiązków. Po interwencji UOKiK wielu przedsiębiorców zmieniło swoje działania lub zadeklarowało wprowadzenie modyfikacji. Dotyczy to operatorów takich platform jak Glovo, Uber Eats, Pyszne.pl, Wolt, Bolt Food, Aliexpress, Wakacje.pl, FREE NOW, Uber, Bolt, Facebook, Morele.net, Empik, Triverna.pl, Travelist, Amazon czy Allegro. 
Prezes UOKiK postawił zarzuty dwóm innym podmiotom – platformie Booking.com oraz Travelist.pl. Wobec Travelist.pl wydana została już decyzja zobowiązująca.

JAKOŚĆ PALIW CIEKŁYCH I LPG W 2023 ROKU

Jakość paliw ciekłych i LPG w 2023 roku

19.07.2024 r.

  • Inspekcja Handlowa zakwestionowała w ubiegłym roku 2,59 proc. skontrolowanych próbek paliw ciekłych – prawie dwa razy więcej, niż w 2022 r.
  • Czy Twoja stacja sprzedaje paliwo spełniające normy, sprawdzisz na mapie paliw na stronie internetowej UOKiK i w korzystającej z danych Urzędu w aplikacji nawigacyjnej Yanosik.

Inspekcja Handlowa przez cały rok sprawdza, czy paliwa dostępne na polskim rynku spełniają wymagania. Kontrolom podlegają producenci paliw, hurtownicy, magazynujący oraz prowadzący stacje paliw przedsiębiorcy. Cały system dzieli się na dwie części: europejską i krajową. W tej pierwszej weryfikowane podmioty są wybierane w losowaniu, które przeprowadza Prezes Urzędu jako zarządzający systemem monitorowania i kontrolowania jakości paliw. W części krajowej ich dobór zależy od sygnałów od kierowców, innych organów np. Policji i negatywnych wyników z poprzednich lat.

W czasie pierwszej kontroli jakości paliw w 2003 r. aż 30 proc. badanych próbek nie spełniało wymogów. Poprzez podejmowane działania udało się z rynku usunąć wiele nieprawidłowości. Od kilku lat odsetek nieprawidłowości oscyluje poniżej 4 procent. I choć liczba wszystkich stwierdzonych nieprawidłowości w 2023 roku wzrosła w stosunku do roku 2022, to poprawiła się jakość gazu skroplonego LPG – wszystkie próbki spełniały wymagania jakościowe — mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Kontrole w 2023 roku

W 2023 r. Inspekcja Handlowa zbadała jakość benzyny bezołowiowej, oleju napędowego, gazu skroplonego LPG oraz lekkiego oleju opałowego. Do badań pobraliśmy 1584 próbki paliw ciekłych (832 próbki benzyn i 752 oleju napędowego), 360 próbek LPG i 2 próbki lekkiego oleju opałowego.

Specjaliści podczas testów laboratoryjnych wykazali, że 41 próbek paliw ciekłych (34 oleju napędowego, 7 benzyny) nie spełniało wymogów, co stanowi 2,59 proc. zbadanych. Odsetek zakwestionowanych próbek paliw w poszczególnych województwach był wyraźnie zróżnicowany. Podczas losowych kontroli stacji paliw najwięcej nieprawidłowości stwierdziliśmy w województwach: wielkopolskim (5,75 proc. zbadanych), podlaskim (4,76 proc.) małopolskim (3,81 proc.) i kujawsko-pomorskim (3,64 proc.). Natomiast w przypadku kontroli przedsiębiorców wybranych na podstawie m.in. informacji od kierowców – w województwach: pomorskim (25 proc.), warmińsko-mazurskim (22,22 proc.) i małopolskim (10 proc.) – wszystkie nieprawidłowości dotyczyły oleju napędowego.

W wyniku kontroli gazu skroplonego LPG inspektorzy nie zakwestionowali żadnej próbki. Do kontroli trafiły także 2 próbki lekkiego oleju opałowego, które przeszła pozytywnie testy w laboratorium. Dostępność tego paliwa w ofercie jest ograniczona, a wszystkie badane w latach 2013-2022 próbki spełniały wymagania jakościowe. Pełen raport do pobrania poniżej.

Kwestionowane parametry

Eksperci w laboratorium weryfikują zgodność badanych próbek z normami określonymi w Ustawie o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw oraz Rozporządzeniu Ministra Gospodarki ws. wymagań jakościowych dla paliw ciekłych. Przepisy określają parametry wpływające na zanieczyszczenie środowiska oraz prawidłowe funkcjonowanie pojazdów, także w różnych porach roku.

Nieprawidłowości wykryte w oleju napędowym dotyczyły następujących parametrów:

  • stabilność oksydacyjna – określa odporność ON na starzenie; niska objawia się mętnieniem paliwa i powstawaniem osadów żywicznych w zbiorniku i systemie zasilania, co może prowadzić np. do zatykania filtrów paliwa czy zanieczyszczania zaworów wtryskowych,
  • temperatura zapłonu – zbyt niska może stwarzać ryzyko wybuchu oparów oleju podczas nalewania z dystrybutora,
  • zawartość wody – stwierdziliśmy niezgodność pod tym względem w przypadku 2 próbek; obecność wody w paliwie wynika najczęściej z nieszczelności zbiornika, a może prowadzić do korozji układu paliwowego.

W benzynach kwestionowaliśmy:

  • prężność par – parametr ma różną wartość dla paliwa letniego i zimowego; od jego wysokości zależy łatwość uruchomienia silnika w temperaturze niskiej, w wysokiej zaś – skłonność do tworzenia się korków parowych,
  • motorową liczbę oktanową – zbyt niska liczba oktanowa może być powodem występowania w silniku spalania stukowego, co oznacza nieprawidłowy przebieg spalania, powodujący głośną i nierównomierną pracę silnika oraz większe zużycie paliwa,
  • indeks lotności – wpływa m.in. na łatwość rozruchu silnika.

Konsekwencje nieprawidłowości

Wojewódzcy Inspektorzy Inspekcji Handlowej wydali 17 decyzji o wycofaniu z obrotu paliw ze względu na znaczne przekroczenia wymagań jakościowych, informując o tych działaniach Inspekcję Ochrony Środowiska. W 25 przypadkach zawiadomili organy ścigania o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w związku z wprowadzeniem do obrotu paliw niewłaściwej jakości, a także poinformowali o wynikach inne organy, w tym Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, który wydaje koncesje na obrót paliwami, Krajową Administrację Skarbową oraz Policję.

Wnioski z kontroli

Odsetek próbek niespełniających wymagań jakościowych co roku kształtuje się na innym poziomie, na co wpływ mogą mieć zarówno liczba skontrolowanych podmiotów i pobranych próbek, jak i zmieniające się wymagania jakościowe. Na ogólny obraz wyników jakości paliw w Polsce rzutuje także sposób określenia podmiotów do kontroli, czyli losowanie i typowanie na podstawie informacji i sygnałów oraz poprzednich wyników kontroli.

Analiza wyników kontroli jakości paliw ciekłych w 2022 i 2023 r. wskazuje na poprawę jakości benzyny na stacjach wybranych do kontroli na podstawie wpływających informacji (od kierowców i innych organów). Podobnie jak w latach poprzednich wśród kwestionowanych próbek paliw ciekłych dominował olej napędowy. W jego badaniach odnotowano więcej próbek niespełniających wymagań jakościowych w obu częściach systemu.

Wyniki kontroli jakości gazu skroplonego (LPG) w 2023 r., w porównaniu z wynikami w 2022 r., zarówno na stacjach wybranych do kontroli na podstawie wpływających informacji jak i wylosowanych do kontroli LPG poprawiły się - wszystkie pobrane próbki spełniały wymagania jakościowe.

W ostatnich latach (2020-2023) nie kwestionowaliśmy próbek z uwagi na przekroczoną zawartość siarki w oleju napędowym i benzynie. To dobrze nie tylko dla pojazdów – emisja związków siarki do atmosfery wraz ze spalinami ma niekorzystny wpływ na środowisko.

Ważne dla konsumentów

Przypominamy, że wszelkie przeprowadzane testy z użyciem paliw w domach stwarzają zagrożenie toksykologiczne i wybuchowe. Polecamy natomiast samodzielne sprawdzanie dostępnej na stronie Urzędu mapy paliw. Te same dane można znaleźć, korzystając z aplikacji nawigacyjnej Yanosik.

Celem kontroli paliw jest poprawa ich jakości, a także bezpieczeństwa użytkowania dla konsumentów i przedsiębiorców. Wszystkich zainteresowanych zachęcamy do skorzystania z wyników kontroli. Na bieżąco aktualizujemy je na mapie paliw dostępnej na uokik.gov.pl i w aplikacji Yanosik – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Gdzie zgłaszać nieprawidłowości?

Jeśli konsument uważa, że paliwo złej jakości uszkodziło silnik jego pojazdu, może złożyć reklamację u właściciela stacji. Podejrzenie nieprawidłowości na danej stacji należy zgłosić Inspekcji Handlowej, a przypuszczenie, że licznik dystrybutora na stacji wskazuje nieprawidłowo ilość tankowanego paliwa – Głównemu Urzędowi Miar.

Rowery, rowerki i hulajnogi dla najmłodszych – kontrole Inspekcji Handlowej

  • Skontrolowaliśmy 46 pojazdów dla dzieci: rowerów, rowerków trójkołowych i hulajnóg.
  • Połowa produktów miała braki w oznakowaniu – najczęściej nie było prawidłowej instrukcji, danych producenta lub importera, ostrzeżeń.
  • Rowery przeszły pozytywnie testy w laboratorium. Wśród rowerków trójkołowych i hulajnóg wykryliśmy 15 modeli z wadami konstrukcyjnymi. Szczegóły w raportach.



Link do pełnej treści artykułu wraz z plikami do pobrania, na stronie UOKiK.

SENIORALIA 2024

SENIORALIA 2024

14.06.2024 r.


W dniu 13 czerwca 2024 roku na terenie Parku Zdrojowego w Busku- Zdroju, w ramach promocji Programu Wieloletniego „Senior +” odbyła się impreza plenerowa pn. „SENIORALIA”. Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej w Kielcach podobnie jak w latach ubiegłych wziął w niej czynny udział. Impreza została zorganizowana przez Pana Józefa Bryka - Wojewodę Świętokrzyskiego i spotkała się z ogromnym zainteresowaniem nie tylko seniorów, ale także mieszkańców regionu, turystów oraz kuracjuszy obecnie przebywających w Sanatoriach.

Poza częścią artystyczną oraz warsztatową zaprezentowaną przez seniorów, elementem dodatkowym wydarzenia były stoiska informacyjne służb i instytucji działających również na rzecz seniorów w zakresie ich aktywizacji, profilaktyki zdrowia oraz bezpieczeństwa.





W ramach włączenia się we wspólną akcję na rzecz osób starszych, Inspekcja Handlowa w Kielcach zorganizowała stoisko tematyczne „Bezpieczny senior-konsument”. W tym wydarzeniu towarzyszyli nam również specjaliści z Europejskiego Centrum Konsumenckiego (ECK) w Warszawie, którzy na co dzień udzielają wsparcia konsumentom w sporach transgranicznych oraz dbają o prawa konsumenckie w Unii Europejskiej.

Dla uczestników wydarzenia dostępne były różnego rodzaju materiały informacyjne m. in. ulotki i broszury, zawierające tematykę związaną z bezpieczeństwem, oznakowaniem produktów, a także reklamacją towarów. Informowaliśmy i edukowaliśmy seniorów w zakresie prawa konsumenckiego, a także zachęcaliśmy do skorzystania z formy polubownego rozwiązywania sporów konsumenckich (ADR) oraz Sądu Polubownego działającego przy Świętokrzyskim Wojewódzkim Inspektorze Inspekcji Handlowej.



POMPY CIEPŁA – WYNIKI PIERWSZEJ KONTROLI

Pompy ciepła – wyniki pierwszej kontroli

11.06.2024 r.

  • Wspólnie z Krajową Administracją Skarbową i Inspekcją Handlową sprawdziliśmy 36 modeli pomp ciepła.
  • Aż 94 proc. z nich nie spełniło wymagań formalnych.
  • Dzięki wspólnym działaniom 463 urządzenia nie trafiły na polski rynek.

Pompy ciepła to urządzenia wykorzystujące odnawialne źródła energii – pobierają energię cieplną z powietrza lub z gruntu i przenoszą je do domowej instalacji grzewczej. Na popularność pomp wśród konsumentów wpływa możliwość obniżenia kosztów ogrzewania, a coraz częściej szukają też oni rozwiązań mających mniejszy negatywny wpływ na środowisko.

Wspólne działania na granicy 

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), Inspekcja Handlowa (IH) i Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) w ramach wspólnego projektu sprawdziły 564  pompy ciepła produkowane poza Unią Europejską, tak by można było zapobiec pojawieniu się na rynku urządzeń niespełniających wymagań.

Zależy nam na tym, by eliminować produkty niezgodne najszybciej, jak to możliwe. Dzięki współpracy z Krajową Administracją Skarbową mogliśmy sprawdzić urządzenia, zanim zostały dopuszczone do obrotu – tym samym pompy ciepła, które posiadały nieprawidłowości, nie trafią do konsumentów – mówi Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.

Wraz z KAS i Inspekcją Handlową sprawdziliśmy 36 modeli pomp ciepła. Kontrolą objęliśmy pompy ciepła przywożone do Polski transportem morskim, drogowym i lotniczym w oddziałach celnych na terenie całego kraju. Najwięcej pomp trafiło na granicę drogą morską. Zweryfikowaliśmy, czy urządzenia mają prawidłowo sporządzone etykiety efektywności energetycznej, karty informacyjne produktu, dokumentację techniczną oraz czy posiadają oznakowanie CE i deklarację zgodności. Jeśli pojawiały się nieprawidłowości, kontrolerzy KAS zatrzymywali urządzenia na granicy. 

Celem wspólnych działań było niedopuszczenie do obrotu pomp ciepła niespełniających wymagań. Zapewnienie ochrony zdrowia i bezpieczeństwa konsumentów to ważne, pozafiskalne zadanie Krajowej Administracji Skarbowej i obszar stałej współpracy pomiędzy KAS, UOKiK i Inspekcją Handlową. Każdego roku prowadzone są wspólne skoordynowane działania, których celem jest zatrzymanie towarów na granicy aby na rynku polskim i unijnym znajdowały się jedynie towary bezpieczne i zgodne z wymaganiami – podkreśla Małgorzata Krok, zastępca Szefa Krajowej Administracji Skarbowej.

Pompy ciepła – wyniki kontroli 

94 proc. przebadanych modeli pomp ciepła posiadało nieprawidłowości. Najwięcej  dotyczyło dokumentacji: braku lub nieprawidłowo sporządzonych deklaracji zgodności UE oraz kart informacyjnych produktów. W efekcie konsument nie ma wystarczających danych, by podjąć świadomą decyzję o zakupie, nie wie również, czy producent deklaruje  spełnianie unijnych wymagań. Szczegóły dostępne w raporcie z kontroli oraz zestawieniu skontrolowanych urządzeń.

Dzięki wspólnemu projektowi UOKiK, IH i KAS zatrzymaliśmy na granicy 463 pompy ciepła niespełniające obowiązujących wymagań bezpieczeństwa. Ostatecznie 101 pomp zostało dopuszczonych do obrotu – z czego 62 po działaniach naprawczych, np. uzupełnieniu dokumentacji. 

– UOKiK przygląda się rynkowi urządzeń odnawialnych źródeł energii (OZE), w tym pompom ciepła. Analizujemy sygnały i występujące na rynku praktyki. Dzięki wspólnej akcji z KAS  do obrotu nie trafiły pompy ciepła, które nie spełniały wymagań formalnych. To nie jedyne działania Urzędu dotyczące tego rynku. Od kilku miesięcy przyglądamy się również sposobom zawierania umów, ich warunków oraz informacjom, jakie otrzymują konsumenci decydujący się na ten system ogrzewania – wyjaśnia Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.

Dodatkowe działania UOKiK na rynku OZE

Prezes UOKiK prowadzi obecnie 18 postępowań dotyczących pomp ciepła. Są to głównie postępowania wyjaśniające i dotyczą niedozwolonych postanowień wzorców umów, nierespektowania prawa do odstąpienia od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa, nieprzekazywania istotnych informacji niezbędnych konsumentom do podjęcia decyzji o zakupie (w tym dotyczących gwarancji, przewidywanych efektów eksploatacji instalacji, wyników audytu), a także wprowadzania w błąd co do charakteru, zakresu i wartości dofinansowań. 

Kupujesz pompę ciepła? 

  • Sprawdź dane na etykiecie efektywności energetycznej i karcie produktu – znajdziesz je na produkcie i na stronie www sprzedawcy – pomogą Ci dobrać produkt do Twoich potrzeb.
  • Upewnij się, że etykieta zawiera dane dostawcy, czyli producenta lub importera – ułatwi to dochodzenie praw w przypadku usterki urządzenia.
  • Wpisz nazwę interesującego Cię modelu w bazie EPREL, czyli w europejskim rejestrze produktów do celów etykietowania energetycznego. W kategorii ogrzewacze pomieszczeń/ogrzewacze wielofunkcyjne – znajdziesz tam dodatkowe informacje.
  • Nieprawidłowości w oznakowaniu pomp ciepła zgłoś Inspekcji Handlowej.